Czy można napisać kiepski pamiętnik? Ścieżka Kazimiery Iłłakowiczówny
Nie chodzi o to, że przekłamany, podkoloryzowany, niedokładny czy ignorujący lub zaprzeczający rzeczywistości, ale właśnie… - kiepski. I nie, że nudny, bo o ile opisuje prawdziwe wydarzenia, to "najwyżej" można ocenić czyjeś życie jako nudne. Również rzecz NIE w tym, że niepoprawny stylistycznie, nieporadny, chaotyczny lub niezrozumiały. Po prostu… - kiepski. Wydawało mi się, że jest to niemożliwe w literaturze wspomnieniowej, bo każdy ma prawo do własnej percepcji i sposobu jej wyrażenia.