Blog stanowi upust dla moich pasji.
Z wykształcenia jestem politologiem (politolożką) w zakresie stosunków międzynarodowych. Większość życia zawodowego temu poświęciłam. W ostatnim czasie w odniesieniu do Europy Wschodniej nie jest to łatwy kawałek pracy. Podczas pandemii (i jednocześnie urlopu wychowawczego) w większym stopniu oddałam się mojej innej pasji, jaką jest literatura pamiętnikarska, biograficzna, wspomnieniowa i dzienniki. Korzystam też z archiwów społecznych i historii mówionej.
Zaczęło się kilka lat temu od potrzeby zgłębiania tożsamości naszego kraju za pomocą ludzkich świadectw. Chciałam wiedzieć co widziały oczy moich dziadków i przodków, czym żyli i co czuli. Co było ich codziennością.
Czytanie dzienników i wspomnień jest uzależniające. One nie tylko ustanawiają dialog z czytelnikiem, ale polemizują ze sobą, uzupełniają się albo rzucają różne światło na te same sprawy. Poprzez ich zgłębianie czuję się jak detektyw odkrywający minione czasy. Ponieważ w moim odczuciu żaden dziennik, pamiętnik, historia mówiona i biografia nie jest samotną wyspą, nie może być omawiany oddzielnie. Nad każdą publikacją pochylam się w kontrapunkcie lub w uzupełnieniu z innymi.
No i nie są to recenzje; raczej felietony. Odnotowywałam co mnie zaciekawiło, zafrapowało lub co było właśnie odniesieniem do wspomnień innych osób i dawało mi szerszy obraz opisywanych czasów. Uwaga na spoilery w tekstach, ale w dużym stopniu sięgam po książki stare więc czytelnicy zapewne znają zakończenia.
Każdą książkę tu omawianą polecam do przeczytania, nawet jeśli ją krytykuję.
Na tym blogu nie ma “masówki” (bo nie nadążam z czytaniem!).
Blog poświęcony jest przede wszystkim naocznym relacjom czasów minionych, ale jego nieodłącznym elementem są też biografie tych kronikarzy. Od czasu do czasu chętnie sięgam też po powieści historyczne, szczególnie autorów opisujących swoją epokę oraz po książki stricte historyczne jako tło dla całości.
Fenomenem, wciąż dla mnie nieodkrytym, są powstające jak grzyby po deszczu liczne rodzinne sagi historyczne poświęcone różnym regionom Polski.
Pod hasłem „nowości wydawnicze” rozumiem książki wydane lub wznowione w okresie dwóch lat od wpisu.
Liczę na gościnne recenzje. Najchętniej w trybie dyskusji z omawianą już książką lub z moim punktem widzenia, albo całkiem nowe propozycje książkowych sparing-partnerów, mieszczących się w kategoriach bloga.
I proszę o rekomendacje co przeczytać 🙂.
Zapraszam do kontaktu