“Lata” Annie Ernaux czyli rodzice Mikołajka

W książce "Lata" noblistki Annie Ernaux najbardziej zafrapował mnie obraz Francji jaki wyłania się z tej autobiografii. Trzeba wielkiej odwagi, aby przedstawić własne pokolenie jako społeczeństwo znudzone, powierzchowne i opętane dobrami doczesnymi. A może nie zrozumiałam jej historii?

W dzikiej głuszy i na szczytach gór

"Simona. Opowieść o niezwyczajnym życiu S. Kossak" oraz "Wanda. Opowieść o sile życia i śmierci" to biografie dwóch kobiet autorstwa Anny Kamińskiej. Simona Kossak i Wanda Rutkiewicz urodziły się w 1943 roku i przez niemal pół wieku ich życie toczyło się równolegle. Autorka skupia się na zarysowaniu portretów psychologicznych swych bohaterek. Chce się dowiedzieć co sprawiło, że ich życie było wyjątkowe. Co jeszcze łączy te kobiety i te dwie książki biograficzne?

Biografia viva i lekcja przyrody

Kiedyś botaniką, mineralogią, paleontologią czy astronomią zajmowali się najwybitniejsi myśliciele danej epoki. Wytyczali granice pojmowania świata i rozwoju cywilizacyjnego. Ogrody botaniczne, kolekcje minerałów, gabinety osobliwości i obserwacje gwiazd przynależały do sfery elit świeckich i duchownych. Czy teraz to tylko "parki jurajskie" i frajda dla koneserów? Biografistka Krystyna Buzarewicz przez rok żyła życiem XVII-w. botanika, Jerzego Andrzeja Helwinga, swojego krajana z Węgorzewa.

Pożegnanie z Syberią

Początek lat 90-tych XIX w. Maria Skłodowska rozpoczyna naukę na Sorbonie, Jan Ignacy Paderewski rusza na muzyczne tournée po USA, Henryk Sienkiewicz układa "Quo vadis?", a słynna aktorka Helena Modrzejewska gra w repertuarze szekspirowskim. W tym czasie zaś dwaj bracia Piłsudscy: 24-letni Ziuk i rok starszy Broniś, jeden siedzi bez sensu przed chatą we wsi Tunka nad Bajkałem, a drugi właśnie poznał etnografa Sternberga i próbuje sens odnaleźć - na swój prawie 20-letni pobyt na Sachalinie.
byc jak Maria okładka

Być jak Maria

Mówi się, że gdy człowiekowi ciężko w życiu, szczególnie wtedy warto sięgnąć po książki. Pozycje bibliograficzne poświęcone Marii Skłodowskiej-Curie należą do tych wzmacniających ducha. Oczywiście można je czytać nie tylko w przypadku chandry :).